W nocy z poniedziałku na wtorek z jeziora Tałty koło Mikołajek w warmińsko-mazurskiem skradziono trzy motorówki. Ich łączna wartość to prawie 2 miliony złotych.
Motorówki były zacumowane w trzech różnych miejscach jeziora Tałty koło Mikołajek w warmińsko-mazurskiem. Do kradzieży prawdopodobnie doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Motorówki zostały skradzione w jednym czasie, sprawą zajmują się policjanci z komendy powiatowej w Mrągowie i Giżycku - mówi RMF FM młodszy aspirant Tomasz Markowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Wiadomo, że skradzione motorówki to malibu o wartości około miliona złotych, yamaha o wartości około 150 tysięcy złotych oraz kobalt o wartości blisko pół miliona złotych.
Właściciel jednej z łodzi wyznaczył wysoką nagrodę w wysokości 50 tysięcy złotych za informacje, które pomogą odnaleźć skradzioną motorówkę.
To na pewno było zaplanowane działanie, trudno sobie wyobrazić, że to przypadek. Trzy łódki zostają skradzione z jednego jeziora, w tym samym czasie, wszystkie z okolic Starych Sadów - powiedział naszemu reporterowi właściciel jednego z portów w Mikołajkach.