Leczenie w odosobnieniu, elektroniczna kontrola miejsca pobytu, ostrzeżenie mieszkańców - tak Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowuje się na wyjście z więzień wyjątkowo groźnych przestępców. W najbliższych latach wolność odzyska około stu skazanych między innymi za seryjne morderstwa.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Najważniejszy punkt ministerialnej nowelizacji to danie sądom możliwości skierowania na przymusowe leczenie psychiatryczne osób, które - według biegłych - po odbyciu kary wciąż mogą stwarzać zagrożenie. Co pół roku weryfikowano by, czy taka osoba nadal jest niebezpieczna. Tutaj nie chodzi o nową formę ukarania, tylko o izolację, w miarę możliwości także leczenie, oraz nadzór - mówił minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.

Nowelizacja przewiduje także, że będzie można publikować adres i fotografie groźnego przestępcy, który właśnie opuścił więzienie. Chodzi o to, by ostrzec mieszkańców, że sprowadził się do ich okolicy.

Zmiany w prawie mają być wprowadzone dlatego, że za kilkanaście miesięcy więzienia zacznie opuszczać około setki zbrodniarzy, w tym seryjnych zabójców dzieci, którzy w PRL zostali skazani na karę śmierci, a później wyroki zamieniono im na 25 lat więzienia.