Prawie 5 promili alkoholu w organizmie miał 39-letni kierowca z Mazowsza, którego zatrzymali policjanci w Piotrkowie Trybunalskim. Prowadzony przez niego volkswagen bora wjechał do rowu. Nikomu nic się nie stało. Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.

REKLAMA

Pijany mieszkaniec Mazowsza wpadł w ręce policjantów z piotrkowskiej drogówki po tym, jak nie był w stanie zapanować nad pojazdem i wjechał autem do rowu przy ulicy Łódzkiej.

Badanie trzeźwości wykazało, że miał prawie 5 promili alkoholu w organizmie. Jak ustalono, mężczyzna zamierzał w takim stanie dojechać z Piotrkowa do miejscowości pod Warszawą.

Uszkodzony volkswagen został odholowany na parking, a pijany kierowca trafił do policyjnego aresztu. Za prowadzenie pojazdu po pijanemu odpowie przed sądem.