Od dziś we Wrocławiu obowiązują nowe, restrykcyjne zasady poruszania się po mieście tirów. Kierowcy mają w ciągu doby 9 godzin, by przejechać przez miasto. To rozwiązanie ma rozładować korki w mieście.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Na rogatkach miasta przy drogach krajowych ustawiono znaki, które informują kierowców o zakazie wjazdu do miast w wyznaczonych godzinach. Ustawiono je w miejscach, w których łatwo zawrócić. Przy znakach pojawią się patrole policji. Złamanie zakazu może kosztować 250 zł i trzy punkty karne.
Firmy transportowe, które chcą wjeżdżać do miast bez ograniczeń godzinowych, składają wnioski w Wydziale Inżynierii Miejskiej.
We Wrocławiu - oprócz regulacji, które będą obowiązywać od poniedziałku - są strefy ograniczające ruch samochodów powyżej 9 ton oraz - w ścisłym centrum - powyżej 3,5 tony. Tu również transportowcy, którzy mają rozładunek w granicach tych stref, występują do magistratu o zezwolenia poruszania się w ich obrębie.