Sokół znów lata w Tatrach. Ratowniczy śmigłowiec, który w środę został uszkodzony przez spadający kamień w czasie akcji ratunkowej pod Kościelcem, ma już wymienione łopaty wirnika. Maszyna w sobotę wróciła na swoje lądowisko w Zakopanem.

REKLAMA

Dzięki pomocy wojska akcję udało się przeprowadzić wręcz błyskawicznie. Wielki śmigłowiec Mi-17 przetransportował do Doliny Gąsienicowej komplet łopat do wirnika, które pożyczyła Straż Graniczna. W ciągu godziny wymieniono wadliwe elementy.

Myślę, że TOPR dzięki temu wznowi swoją działalność, i wszystko będzie w porządku - powiedział pułkownik Marek Szymaniak, dowódca siódmej brygady działań specjalnych. W czasie powrotu maszyny do Zakopanego wypróbowano tak zwane torowanie nowego kompletu łopat. Próby wypadły pomyślnie. Wszystko wskazuje więc na to, że Sokół może wrócić do normalnej służby ratunkowej.

Naprawiony śmigłowiec TOPR-u
Naprawiony śmigłowiec TOPR-u
Wojskowy śmigłowiec MI-17, który przetransportował łopaty do Sokoła do Doliny Gąsienicowej
Naprawiony śmigłowiec TOPR-u
Wojskowy śmigłowiec MI-17, który przetransportował łopaty do Sokoła do Doliny Gąsienicowej
Naprawiony śmigłowiec TOPR-u
Naprawiony śmigłowiec TOPR-u
Wojskowy śmigłowiec MI-17, który przetransportował łopaty do Sokoła do Doliny Gąsienicowej

Zginął 59-letni turysta z Kraśnika Lubelskiego

Śmigłowiec TOPR miał awarię w środę podczas akcji w rejonie Kościelca. 59-letni mężczyzna najprawdopodobniej poślizgnął się lub potknął na stromym szlaku prowadzącym na szczyt. Turysta spadł około 100 metrów w stronę Doliny Gąsienicowej. Niestety ratownicy, którzy przybyli na miejsce wypadku, nie byli mu już w stanie pomóc.

Uszkodzony śmigłowiec TOPR-u
Uszkodzony śmigłowiec TOPR-u
Uszkodzony śmigłowiec TOPR-u
Uszkodzony śmigłowiec TOPR-u
Uszkodzony śmigłowiec TOPR-u
Uszkodzony śmigłowiec TOPR-u
Uszkodzony śmigłowiec TOPR-u