Przedwczesne wyłączenie silników spowalniających lądowanie było przyczyną niepowodzenia misji sondy Mars Polar Lander - wynika z opublikowanego w Stanach Zjednoczonych raportu specjalnej komisji śledczej.

REKLAMA

W grudniu sonda rozbiła się o powierzchnię czerwonej planety. Najprawdopodobniej zawinił pokładowy komputer, który zdecydował o unieruchomieniu silników. Polar Lander wszedł w atmosferę Marsa z prędkością około 80 kilometrów na godzinę, co mogło doprowadzić do jego zniszczenia. W raporcie dostało się też pracownikom laboratorium NASA - zarzuca się im niedbałość w przygotowywaniu programów badawczych.

Wiadomości RMF FM 0:45