Na katowickim dworcu są nie tylko dwa perony widmo, ale również "widmo-przystanek". Przewozy Regionalne z przyczyn ekonomicznych zlikwidowały wszystkie pociągi do Oświęcimia. W zamian wprowadziły zastępcze autobusy. Problem jednak w tym, że nie można się dowiedzieć skąd odjeżdżają i o której godzinie. Takich informacji podróżni nie znajdą na tablicach informacyjnych.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

przystanek widmo

A oto fotoreportaż z wyprawy Piotra Glinkowskiego do Oświęcimia. Zdjęcia niezbyt imponujące, bo wycieczka skończyła się tam... gdzie nasz reporter ją rozpoczął, czyli na placu Andrzeja w Katowicach.

Na zdjęciach zobaczycie puste miejsce w rozkładzie, które niegdyś było "zajęte" przez Oświęcim i brak nowego rozkładu dla autobusów. Zarówno na dworcu jak i na przystanku, z którego podobno autobusy do Oświęcimia odjeżdżają.

Plac Andrzeja w Katowicach / Piotr Glinkowski / RMF24
Plac Andrzeja w Katowicach / Piotr Glinkowski / RMF24
Plac Andrzeja w Katowicach / Piotr Glinkowski / RMF24
Plac Andrzeja w Katowicach / Piotr Glinkowski / RMF24
Plac Andrzeja w Katowicach / Piotr Glinkowski / RMF24
Plac Andrzeja w Katowicach / Piotr Glinkowski / RMF24
Plac Andrzeja w Katowicach / Piotr Glinkowski / RMF24
Plac Andrzeja w Katowicach / Piotr Glinkowski / RMF24
Plac Andrzeja w Katowicach / Piotr Glinkowski / RMF24