Za 16 podpaleń lasu odpowie przed sądem 26-latek z gminy Koszęcin w Śląskiem. Ustalenie i zatrzymanie podpalacza udało się dopiero latem tego roku, choć mężczyzna podkładał ogień od 2006 roku.

REKLAMA

Podpalacz został ujęty we wrześniu. Sprawcą okazał się okazał się 26-letni mieszkaniec gminy Koszęcin. Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów. Grozi mu pięć lat więzienia.

Do pierwszego podpalenia doszło w czerwcu 2006 roku w Strzebiniu. Dzięki natychmiastowej akcji strażakom udało się szybko ugasić ogień i straty okazały się niewielkie. Ten pożar był jednak tylko początkiem serii.

Od lipca 2006 roku do maja 2012 roku strażacy w Strzebiniu i Kaletach interweniowali 14 razy. We wszystkich przypadkach pożar był gaszony już we wstępnej fazie. Opinie specjalistów wskazywały, że przyczyną za każdym razem mogło być podpalenie, jednakże sprawca pozostawał nieznany.