Wychowawcy biją dzieci i znęcają się nad nimi w pogotowiu opiekuńczym przy ulicy Krokusowej w Łodzi - takie niepokojące informacje przekazał były pracownik placówki. Nie dziwi to innych osób, które również pracowały w ośrodku.

REKLAMA

Nasza reporterka rozmawiała z mężczyzną kiedyś zatrudnionym w pogotowiu. Potwierdza informacje o biciu. Posłuchaj:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Pierwsza informacja trafiła do prokuratury. W chwili obecnej sprawdzamy, czy wychowawcy tej placówki mogli dopuścić się przemocy wobec dwóch podległych im wychowanków - powiedział reporterce RMF FM Agnieszce Wyderce Adam Kolasa z zespołu prasowego łódzkiej policji. Nieobecnej dyrektor placówki broniła zastępca dyrektora MOPS, Jolanta Piotrowska. Posłuchaj relacji:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

W tej chwili w pogotowiu przebywa 34 dzieci w wieku od 10 do 18 lat.