Posłowie z sejmowej komisji etyki nie zajmą się przed świętami sprawą Ludwika Dorna - ustaliła reporterka RMF FM Agnieszka Witkowicz. Poseł pojawił się wczoraj w Sejmie w wyraźnie słabej formie. Miał problemy z wysławianiem się, czuć było od niego woń alkoholu. Członkowie komisji etyki są jednak w tej sprawie wyjątkowo ostrożni - nic nie widzieli, a tylko słyszeli, i to od kogoś.
Dorn rzeczywiście był spokojny i się nie awanturował. Czyżby więc posłowie uznali, że w takim razie nie trzeba sprawdzać, czy był pod wpływem alkoholu, czy nie?
Zobacz i posłuchaj, jak zachowywał się poseł Ludwik Dorn w Sejmie