Lubelska prokuratura odwołała się od wyroku uniewinniającego ojca pięciorga zamordowanych noworodków z Czerniejowa. W lipcu tego roku sąd skazał matkę dzieci Jolantę K. na 25 lat więzienia.

REKLAMA

Zdaniem prokuratorów jest niemożliwe, by Andrzej K. nie podżegał do zabójstwa dzieci. Przecież kobieta pięć razy rodziła i mordowała dzieci, a zwłoki były ukrywane w beczkach po kiszonej kapuście.

Według śledczych mąż kobiety wiedział o zbrodniach, a skoro po tak makabrycznych zdarzeniach nie poinformował policji, to musiał ją namawiać do morderstw. Poza tym z zeznań Jolanty K. wynikało, że jej mąż nie chciał więcej dzieci.

Zwłoki noworodków znaleziono latem 2003 roku w Czerniejowie. Trzy lata później w pierwszym procesie lubelski sąd okręgowy skazał Jolantę K. na dożywocie, zaś jej męża uniewinnił. W kolejnym procesie – w lipcu tego roku – sąd złagodził wyrok dla kobiety; Andrzej K. znów został uniewinniony.