Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu umorzyła postępowanie w sprawie sprzedaży przez wrocławską parafię działek rolnych na rzecz rodziny byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Zebrany materiał dowodowy nie dał podstaw do stwierdzenia popełnienia przestępstwa - przekazali śledczy. "Prokurator 1 Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu podjął decyzję o zakończeniu postępowania przygotowawczego prowadzonego w związku ze sprzedażą przez Parafię Rzymsko - Katolicką p.w. św. Elżbiety we Wrocławiu działek rolnych na rzecz osoby fizycznej" - poinformowała prokuratura w oficjalnym komunikacie.

REKLAMA

Przedmiotem postępowania była sprzedaż przez Parafię Rzymskokatolicką p.w. św. Elżbiety we Wrocławiu trzech działek rolnych w obrębie wrocławskiego Oporowa. Jedna z nich miała powierzchnię 1924 metrów kwadratowych, dwie pozostałe łącznie 14,8 hektarów. W 2002 r. sprzedano je rodzinie byłego premiera za kwotę 700 tys. zł.

Powodem umorzenia postępowania jest brak danych, które dają podstawę, aby stwierdzić, że celowo i świadomie działano na szkodę parafii.

W trakcie postępowania zebrano 10 tomów akt i przesłuchano szereg świadków: zarówno byłych proboszczów, późniejszych nabywców działek, jak i byłego premiera Mateusza Morawieckiego i jego żonę.

Wielu świadków z uwagi na upływ czasu zasłaniało się niepamięcią i nie było się w stanie odnieść do niektórych wątków - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prok. Karolina Stocka-Mycek.

Stroną pokrzywdzoną w sprawie jest parafia, do której został wysłany odpis postanowienia prokuratury. Taki sam dokument trafił do wrocławskiej kurii.

"Pamiętać należy, że to strony umowy ustaliły kwotę zapłaty i w tym zakresie miały pełną swobodę w podejmowaniu decyzji. Fakt późniejszej sprzedaży tych działek za kwotę znacznie przekraczającą kwotę zakupu, jakkolwiek może budzić kontrowersje, to jednak de facto nie wpływa to na prawnokarną ocenę zachowania się stron umowy z 2002 roku" - wyjaśnili śledczy w wydanym w czwartek komunikacie.

Śledczy podkreślili również, że w tym przypadku nie można kontynuować postępowania karnego, biorąc pod uwagę ewentualną korupcję i przyjmowanie łapówek oraz przekroczenie uprawnień, bo doszło do przedawnienia ich karalności.

Decyzja o umorzeniu postępowania nie jest prawomocna. Zarówno parafia, jak i kuria mają możliwość złożenia na nią zażalenia w ciągu 7 dni.

Działka Morawieckich. O co chodzi?

W 2019 r. "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że w 2002 r. Mateusz i Iwona Morawieccy kupili teren na wrocławskim Oporowie za 700 tys. zł. Kontrowersje budził fakt, w jaki sposób były premier zdobył wiedzę o możliwości zakupu gruntu - dziennik sugerował bowiem, że były premier mógł dowiedzieć się o atrakcyjnej lokalizacji dzięki swojej ówczesnej funkcji radnego sejmiku (przez środek gruntu miała przebiegać planowana trasa szybkiego ruchu). Morawiecki tłumaczył, że o możliwości zakupu dowiedział się od kard. Henryka Gulbinowicza, z którym jego rodzina się przyjaźniła.

W 2013 r. polityk przepisał nieruchomość na żonę w ramach podziału majątku. Jak tłumaczył, nie chciał być kojarzony z inwestycjami w czasie kariery bankowej i politycznej.

Z aktu notarialnego, do którego dotarł TVN24, wynika, że w 2021 r. Iwona Morawiecka sprzedała działki za 14,9 mln zł spółce Paskart Sobuś, założonej kilka miesięcy wcześniej przez dwóch prawników. Niedawno teren ponownie zmienił właściciela.