Ewa Kopacz, Janusz Piechociński, Bogdan Borusewicz i nawet Leszek Miller wciąż są członkami prezydenckiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Andrzej Duda, mimo że za kilka dni minie pół roku jego prezydentury, wciąż nie powołał nowego składu ciała doradczego w sprawach bezpieczeństwa.

REKLAMA

Urzędnicy w rozmowie z naszym reporterem nieodmiennie twierdzą, że trwają przygotowania do powołania nowego składu RBN, i nastąpi to już niebawem.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego po raz ostatni zebrała się w lipcu, jeszcze pod kierownictwem Bronisława Komorowskiego. Od tego czasu jedyną zmianą było powołanie do jej składu sekretarza - szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Pawła Solocha. Poza nim RBN składa się nadal z byłej premier, wicepremierów, ministrów i szefów ugrupowań z poprzedniego Sejmu. To skład według pomysłu, jaki miał na RBN Bronisław Komorowski. Na razie nie wiadomo, jaki pomysł na radę ma Andrzej Duda.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego to konstytucyjny organ doradczy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. Rada ma prawo do rozpatrywania i opiniowania założeń bezpieczeństwa, polityki zagranicznej, strategicznych problemów bezpieczeństwa narodowego i projektów jego strategii, doktryny obronnej, kierunków rozwoju sił zbrojnych, problemów pozamilitarnych dotyczących przygotowania systemu bezpieczeństwa narodowego.

(mal)