Prezydent Tarnowa podejrzany jest o przyjęcie łapówki przy budowie łącznika z węzłem autostrady A4 w Małopolsce. W piątek został zatrzymany. Sprawę bada prokuratura okręgowa w Krakowie. W tarnowskim Urzędzie Miasta trwa przeszukanie przez śledczych.

REKLAMA

Ryszard Ścigała został zatrzymany przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Według portalu miastoiludzie.pl prezydent miał przyjąć 50 tys. łapówki. Funkcjonariusze ABW do tej pory zatrzymali też m.in. jedną z pracownic tarnowskiego magistratu. Kobieta pracowała w Tarnowskim Zarządzie Dróg Miejskich, gdzie zasiadała w komisji rozstrzygającej przetarg na budowę łącznika z węzłem autostrady.

Portal przypomina, że wcześniej zatrzymano Bogdana G.,który do stycznia ubiegłego roku pełnił funkcję prezesa Żużlowej Sportowej Spółki Akcyjnej w Tarnowie. Został on zatrzymany na wniosek Prokuratora z Wydziału VI Prokuratury Okręgowej w Krakowie. 54-letni Bogdan G. został aresztowany na 3 miesiące a jego zatrzymanie również może mieć związek ze zmową przetargową. Nieoficjalnie mówi się, że zatrzymany powoływał się na wpływy w tarnowskim magistracie i możliwość "pomocy" w wygraniu przetargu.

Jak informuje PAP jeszcze w piątek prezydent ma zostać przesłuchany. Do czasu zakończenia zaplanowanych czynności w tej sprawie nie udzielamy żadnych informacji - powiedziała Bogusława Marcinkowska z prokuratury w Krakowie.

Doszło do zmowy przetargowej?

Postępowanie dotyczy zmowy firm przy przetargu na budowę łącznika z węzłem autostrady A4 za którą odpowiedzialny był Zarząd Dróg Miejskich w Tarnowie. To wątek zmowy przetargowej ujawniony podczas śledztwa prowadzonego w sprawie budowy tzw. szybkiego tramwaju w Krakowie.

Zarzuty zmowy przetargowej w tym wątku usłyszało już siedem osób ze spółek wykonujących prace drogowe. Dodatkowo dwie z osób mają zarzuty prania brudnych pieniędzy, a jedna zarzuty związane z przestępstwami przeciwko wiarygodności dokumentów. Cztery osoby z nich zostały tymczasowo aresztowane. Wobec trójki pozostałych podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe w wysokości 200 tys. zł (wobec jednego) i 300 tys. zł (wobec dwóch podejrzanych). W śledztwie pokrzywdzonym jest gmina miasta Tarnów. Chodzi o przetarg organizowany przez Tarnowski Zarząd Dróg Miejskich. To jednostka budżetowa gminy zlikwidowana uchwałą Rady Miasta w styczniu 2012 roku. Za udział w zmowie przetargowej grozi do 3 lat wiezienia.