Prezydent wspiera rząd w negocjacjach w sprawie tarczy antyrakietowej - twierdzi szef kancelarii premiera Sławomir Nowak. Donald Tusk spotkał się wczoraj wieczorem z Lechem Kaczyńskim. Po tych rozmowach szef rządu nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Milczał także Pałac Prezydenta.

REKLAMA

To bardzo dobry sygnał po tym czasie takiego dysonansu w negocjacjach, po tej niefortunnej wizycie Anny Fotygi w Waszyngtonie – mówił dziś Sławomir Nowak. Mam wrażenie, że taką wewnętrzna chorobę mamy już za sobą.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Tematem środowego spotkania prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska był stan polsko-amerykańskich negocjacji ws. ewentualnej instalacji w Polsce elementów tarczy antyrakietowej. Spotkanie odbyło się z inicjatywy prezydenta.

W miniony piątek premier oświadczył, że Polska nie otrzymała satysfakcjonujących gwarancji bezpieczeństwa w negocjacjach ws. tarczy. Zaznaczył jednak, że negocjacje z Amerykanami nie zakończyły się i Polska nadal czeka na odpowiedź strony amerykańskiej na postulat zwiększenia bezpieczeństwa naszego kraju.

W środę wrócił z Waszyngtonu szef MSZ Radosław Sikorski, który prowadził tam rozmowy o tarczy antyrakietowej. Szef polskiej dyplomacji spotkał się w Waszyngtonie m.in. z sekretarz stanu USA Condoleezzą Rice.