Premier Beata Szydło pomoże swojemu poprzednikowi. Szefowa Rady Ministrów przyznała 8 tysięcy złotych emerytury specjalnej byłemu premierowi Janowi Olszewskiemu. Niższe świadczenie dostanie też jego żona - czytamy w "Fakcie".

REKLAMA

Jak dowiedział się "Fakt", ani Jan Olszewski, ani jego żona nie wnioskowali pomoc. Decyzja, by przyznać im taką emeryturę, zapadła w kancelarii Beaty Szydło.

Jak czytamy w tabloidzie, były premier ma dostać 8 tys. zł miesięcznie, jego żona - 4,5 tysiąca.

Dziennik zaznacza, że to pierwsze emerytury specjalne przyznane przez premier Szydło. I najhojniejsze - do tej pory najwyższe emerytury specjalne wynosiły 4 tys. zł brutto.

To wspaniały gest. Mąż przez dziesiątki lat był obrońcą w procesach politycznych i bronił opozycjonistów niemal za darmo - mówi Faktowi Marta Olszewska, żona byłego premiera.

Cały artykuł w najnowszym wydaniu "Faktu".

"Fakt"

(mal)