​Policyjne strzały w Pszczynie na Śląsku. Policja użyła broni w czasie pościgu za pijanym kierowcą. Nikomu nic się nie stało. Kierowca został zatrzymany.

REKLAMA

Policyjna akcja trwała około 20 minut. Przed godz. 14 policja dostała zgłoszenie o pijanym kierowcy, który jedzie z Żor w kierunku Pszczyny. Patrol próbował go zatrzymać, ale kierowca nie reagował.

Zaczął się pościg, w Pszczynie została ustawiona blokada. Kierowca chciał ją ominąć i próbował przejechać policjanta. Wtedy też policjanci zaczęli strzelać. W sumie padło 9 strzałów, sześć z nich trafiło w samochód. Kierowcy udało się przejechać około 300 metrów i wtedy został zatrzymany

To niespełna 50-letni mieszkaniec powiatu tatrzańskiego. Badanie alkomatem wykazało u niego około 3 promili alkoholu. Mężczyzna trafił do aresztu. Zostanie przesłuchany, jak wytrzeźwieje.