Poprawił się stan zdrowia 10-latka, który wczoraj spadł z dachu niewielkiego budynku w Bytomiu. Dziecko uderzyło głową o beton i nieprzytomne zostało zabrane do szpitala. Chłopiec jest przytomny, leży na oddziale laryngologii. Nadal jest pod baczną obserwacją lekarzy.

REKLAMA

Prawdopodobnie był to nieszczęśliwy wypadek.

Trzech chłopców najpierw wspięło się na drzewo, a z niego weszło na dach niewielkiego budynku. Dwaj koledzy, którzy stali obok niego, zeznali, że 10-latek stanął przy krawędzi, nagle zachwiał się i spadł.

Wersję chłopców wstępnie potwierdził też mężczyzna, który stał w pobliżu. Ten świadek ma być przesłuchany jeszcze dziś.