Senatorowie zgłosili w nocy kolejne poprawki do ustaw podatkowych wprowadzających Polski Ład. Dotyczą one m.in. zrekompensowania samorządom ubytku wpływów z podatków, wydłużenia vacatio legis i zmian w tzw. podatku minimalnym od korporacji. Ustawa ponownie trafi do komisji.

REKLAMA

Uchwalona 1 października przez Sejm nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw wprowadza rozwiązania podatkowe zawarte w Polskim Ładzie, m.in. podnosi kwotę wolną od podatku do 30 tys. zł oraz próg podatkowy z 85 tys. zł do 120 tys. zł, likwiduje odpis składki zdrowotnej od podatku (jednocześnie wprowadzając tzw. ulgę dla klasy średniej), zmienia zasady naliczania składki zdrowotnej przedsiębiorcom, wprowadza też tzw. podatek minimalny od korporacji.

"Niektóre zapisy tej ustawy mają charakter inflacyjny"

Jak mówił sprawozdawca senackiej Komisji Budżetu i Finansów Publicznych Krzysztof Kleina (KO), ustawa liczy ponad 270 stron i nowelizuje dwadzieścia sześć innych ustaw, może więcej. Jest to zmiana daleko idąca. Komisja przyjęła 70 poprawek, to bardzo dużo, tymczasem ta ustawa powinna być tak napisana, żeby była przyjmowana i przez Sejm, i przez Senat bez poprawek - ocenił.

Dodał, że zapisy ustawy budzą wątpliwości i będą trudne do wprowadzenia w życie. Zauważył też, że składka zdrowotna jest dziś de facto podatkiem, a więc efektywnie kwota wolna od podatku będzie znacznie niższa niż 30 tys. zł.

Komisja rozważała i rozważa kwestię przesunięcia terminu wejścia w życie tej ustawy do 2023 r. Komisja i eksperci zwracają też uwagę, że niektóre zapisy tej ustawy mają charakter inflacyjny - podkreślił senator KO. Wyraził przekonanie, że w ciągu roku ustawa będzie, ze względu na swoje niedopracowanie, nowelizowana.

Wnioski mniejszości

Sprawozdawca mniejszości komisji Grzegorz Bierecki (PiS) przekazał, że po posiedzeniu komisji złożonych zostało pięć wniosków mniejszości. Jak mówił, jedna z poprawek, która nie zyskała przychylności komisji, dotyczy podmiotów holdingowych, które posiadają aktywa zagraniczne zależne od podmiotu polskiego. Podał przykład KGHM, który poprzez spółkę zagraniczną kontroluje aktywa, które posiada w innych krajach. Poprawka zwalnia ten koncern i podobne przedsiębiorstwa z obowiązków wynikających z tej ustawy, które są niepotrzebne w świetle filozofii tej ustawy - poinformował.

Wskazał, że druga poprawka (wniosek mniejszości) eliminuje "niezamierzony i niechciany efekt dobrego przepisu wprowadzonego do ustawy". Bez jasnego podkreślenia, że regulacja dotyczy spółek prawa handlowego może się okazać, że objęte zostaną reżimem tego przepisu, i w konsekwencji obciążeniami podatkowymi, spółdzielcze grupy kapitałowe, które posiadają spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe i banki spółdzielcze. Mówimy tu o transakcjach kapitałowych dokonywanych wewnątrz grupy. Nie było intencją rządu opodatkowanie tych transakcji - stwierdził Bierecki.

Kolejne wnioski mniejszości przedstawił Krzysztof Mróz (PiS). Chodzi o wprowadzenie sankcji za zatajanie informacji wymaganych przepisami. Druga poprawka ma dać osobom korzystającym z tzw. ulgi na powrót podstawę do ubezpieczenia zdrowotnego.

Podczas posiedzenia izby wiceminister finansów Jan Sarnowski odniósł się do części pytań i zarzutów senatorów. Odpowiadając na pytania dotyczące popieranej przez MF poprawki Grzegorza Biereckiego ws. SKOK-ów i banków spółdzielczych, wyjaśnił, że rozwiązanie wynika z unijnej dyrektywy o walce z unikaniem opodatkowania i transferem środków do rajów podatkowych. Wiceminister stwierdził, że po konsultacji z Krajową Administracją Skarbową resort uznał, iż ryzyko wyprowadzania środków za pośrednictwem tego typu podmiotów jest nikłe.

Sarnowski podkreślił, że ustawy podatkowe Polskiego Ładu dadzą polskiej gospodarce paliwo do szybkiego rozwoju w najbliższych latach. Poprosił senatorów o przemyślenie, czy wszystkie poprawki i zarzuty są uzasadnione. Zaapelował m.in., by pozostawić Jednolity Plik Kontrolny PIT i nie opóźniać wejścia w życie przepisów. Nie jest nas stać na przekładanie tego do przodu, bo jest to szansa dla polskiej gospodarki - powiedział.

Pozostałe poprawki

Adam Szejnfeld (KO), Marek Borowski (niez.) i Krzysztof Kwiatkowski (niez.) poinformowali, że najważniejsze z poprawek, jakie zgłaszają, dotyczą wydłużenia vacatio legis. Jak mówił Kwiatkowski, złożone poprawki zmierzają też do przywrócenia karty podatkowej dla małych i średnich firm, rozszerzenia ulgi dla klasy średniej o emerytów i osoby zatrudnione na podstawie umowy zlecenie, wyłączenia z tzw. podatku minimalnego małych i średnich firm oraz zwiększenia z 1 do 1,2 proc. PIT dla organizacji pożytku publicznego.

Nie pozwolimy, by zabierać pieniądze samorządom. W tym zakresie będzie stosowna poprawka(...), wprowadzimy możliwość korzystania z pełnej ulgi podatkowej dla niepełnych rodzin - wymieniał Kwiatkowski.

Złożenie kolejnych poprawek zapowiedział Jacek Bury (KO). Zaproponował m.in. zwiększenie udziału samorządów w PIT zamiast subwencji, które mają rekompensować samorządom ubytek wpływów z podatków oraz zmiany dotyczące tzw. podatku minimalnego od korporacji, który - jego zdaniem - bardzo mocno uderzy w firmy operujące na niskich marżach.

Poprawkę złożył też Krzysztof Mróz (PiS).

Wśród wcześniej złożonych i rekomendowanych przez senacką komisję budżetu poprawek jest m.in. wykreślenie z ustawy przepisów nakazujących przedsiębiorcom przesyłanie administracji skarbowej danych z ksiąg rachunkowych i z ewidencji działalności gospodarczej. Chodzi o tzw. Jednolity Plik Kontrolny PIT lub CIT, wzorowany na podobnym rozwiązaniu dotyczącym VAT.

Poprawki komisji przewidują też, że lekarze, lekarze dentyści i inne osoby wykonujące zawody medyczne będą mogły się nadal rozliczać kartą podatkową.

Ustawa trafi do ponownego rozpatrzenia przez komisję. Głosowanie nad ustawą ma się odbyć dziś.