Nie mieliśmy z tym nic wspólnego - bronią się w rozmowie z RMF FM wymieniani w raporcie o tajnych więzieniach CIA polscy politycy.

REKLAMA

Dick Marty oświadczył Komisji Praw Człowieka przy radzie Europy, że Aleksander Kwaśniewski, Marek Siwiec, Jerzy Szmajdziński i Marek Dukaczewski byli odpowiedzialni za akcję przewożenia i przetrzymywania więźniów w Starych Kiejkutach.

Niepoważny. Bez dowodów - tak o raporcie mówi były minister obrony Jerzy Szmajdziński. Dodaje, że według niego to „political fiction”. Więcej powiedzieć nie mogę, oprócz tego, że pan Marty mija się z prawdą albo oszczędnie gospodaruje prawdą - twierdzi minister.

Podobnie mówi były premier Leszek Miller. 10 tysięcy razy na ten temat się wypowiadałem i nie mam zamiaru dalej się wypowiadać - dodaje Miller.

Miller i Szmajdziński dodają, że także obecny rząd stanowczo zaprzecza, że w Polsce były więzienia i przetrzymywani terroryści. Według polityków, poza sensacyjnym tonem raportu, Marty nie podaje ani jednego „twardego” dowodu.

Generał Dukaczewski, pytany przez reportera RMF FM Krzysztofa Zasadę o raport, bagatelizuje sprawę: Pojawiam się w raporcie Macierewicza 72 razy. Jestem osobą ze służb, o której ostatnio mówi się najczęściej. Tak więc nie dziwię się, że pojawia się moje nazwisko. Dukaczewski nie chciał wprost zaprzeczyć rewelacjom Marty’ego. Skwitował je tylko: Nie mam takiej wiedzy. Nie byłem wysłuchiwany i stanowisko władz polskich jest dla mnie stanowiskiem zamykającym całą dyskusję.

Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Marek Siwiec twierdzi, że raport Marty'ego ”zawiera nieprawdziwe informacje”. Zaznaczył, że nie zna całego raportu, ale - jak dodał - jego nazwisko w tym raporcie jest dwukrotnie wymienione "w kłamliwym kontekście".

Dodajmy, że Komisja Europejska wezwała dziś kraje członkowskie UE, oskarżane o przetrzymywanie tajnych więźniów CIA, do pilnego przeprowadzenia niezależnych dochodzeń. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni doniesieniami raportu Rady Europy, iż CIA miała w latach 2003-2005 tajne ośrodki w Polsce i Rumunii - powiedział na konferencji prasowej rzecznik komisarza UE ds. wewnętrznych i sprawiedliwości Franco Frattiniego, Friso Roscam Abbing.