Od kilku tygodni Podlasie jest celem partyjnych pielgrzymek. Premierzy, wicepremierzy, posłowie i szefowie partii – wszyscy chcą się zaprzyjaźnić z mieszkańcami ściany wschodniej.

REKLAMA

Powód jest oczywiście czysto polityczny - wybory do sejmiku samorządowego. Mieszkańcy Białegostoku nie maja co do tego żadnych wątpliwości: Obwodnica – raz, drugi raz – wybory. Tak wszyscy ochoczo teraz przyjeżdżają i znowu to samo obiecują – usłyszał reporter RMF FM.

Ta nasza ściana wschodnia w ogóle była zapomniana. A teraz nie wiem – jakieś nawrócenie – dodają mieszkańcy, którzy nie wierzą w szczere intencje polityków. Twierdzą, że chodzi tylko i wyłącznie o głosy. Opinie mieszkańców Podlasia zbierał reporter RMF FM Daniel Wołodźko:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Politycy Prawa i Sprawiedliwości obsypują mieszkańców regionu deszczem deklaracji i obietnic pomocy. Wczoraj premier Kaczyński obiecał m.in. finansową pomoc dla poszkodowanych przez ubiegłotygodniową wichurę. PiS chce jednak nie tylko odbudować zniszczone gospodarstwa, ale także zaufanie społeczne. Pod przykrywką pomocy poszkodowanym przez nawałnicę premier walczy o kolejne głosy dla swojej partii.

Wybory do sejmiku samorządowego odbędą się już w tą niedzielę, a więc każdy sposób jest dobry, aby przekonać do siebie wyborców. Znalazł się nawet specjalny fundusz premiera, z którego zostaną wypłacone zapomogi. Jak jednak sprawdził reporter RMF FM, w innych województwach, w których wichury wyrządziły szkody, ale nie trwa tam wyborcza gorączka, nikt nie słyszał o szczodrości szefa rządu. Posłuchaj relacji Daniela Wołodźko:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio