Polscy marynarze przejęli dowództwo od Belgów i stanęli na czele jednego z czterech zespołów NATO. ORP Kontradmirał Xawery Czernicki jest od dziś jest okrętem flagowym Stałego Zespołu Obrony Przeciwminowej Paktu Północnoatlantyckiego.

REKLAMA


Pod polskim dowództwem w NATO jest od dziś 5 niszczycieli: belgijski BNS "Belis", holenderski HNLMS "Urk", niemiecki FGS "Weilheim", norweski HNOMS "Hinnoy" oraz polski "ORP Czajka". Głównym zadaniem kierowanego przez Polaków zespołu jest utrzymanie bezpieczeństwa żeglugi. Polega ono głównie na wykrywaniu i niszczeniu podwodnych min pochodzących z okresu I i II wojny światowej. Zadanie drugie to wsparcie działań antyterrorystycznych. Dodatkowo zespół może zajmować się między innymi niesieniem pomocy humanitarnej w razie klęsk żywiołowych. Pełni także ważną funkcję w tak zwanym tworzeniu parasola bezpieczeństwa - chodzi po prostu o obecność i odbywanie ćwiczeń na strategicznych akwenach.

Zespół pod dowództwem Polaków będzie działać na wodach północnej Europy - między innymi na Bałtyku, Morze Północnym, Morzu Norweskim i północnych wodach Atlantyku. ORP "Kontradmirał Xawery Czernicki" to nowoczesny, wielozadaniowy okręt dowodzenia. Okrętem flagowym zespołu przeciwminowego stał się drugi raz w ciągu trzech lat.

Uroczystość przekazania dowodzenia zespołem odbyła się w Porcie Wojennym w Gdyni Oksywiu. Nie zabrakło honorowej asysty Kompanii i Orkiestry Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej. Prócz załóg okrętów z kilku państw obecny był także belgijski i polski sztab Zespołu. Komandor porucznik Yvo Jaenen z belgijskiej Marynarki Wojennej przekazał obowiązki dowódcy komandorowi porucznikowi Piotrowi Sikorze.