28-latek podejrzany o pobicie dziennikarza i wykładowcy Uniwersytetu Wrocławskiego - Przemysława Witkowskiego - usłyszał dwa zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia.

REKLAMA

28-latek został zatrzymany we wtorek. W środę prokurator postawił mężczyźnie zarzut dotyczący spowodowania uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna podejrzany jest też o grożenie Witkowskiemu pozbawieniem życia z powodu jego przynależności politycznej. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Przemysław Witkowski miał zostać zaatakowany, bo na głos skrytykował homofobiczne napisy na murze.

Jechaliśmy wałami nad Odrą na rowerach, po drodze mijaliśmy pełno homofobicznych napisów na murach z krzyżami celtyckimi i znakami Autonomicznych Nacjonalistów - mówiła Onetowi Anna Hoss, partnerka Przemysława Witkowskiego. Rozmawialiśmy o tym między sobą. Ta osoba, która później pobiła Przemka, musiała słyszeć naszą rozmowę - dodała.


Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Przemysław Witkowski opowiada o czwartkowej napaści we Wrocławiu