Przejazd kilkoma ulicami w Płocku jest niemożliwy, niektóre miejskie autobusy kursują objazdami. Deszczówka zalała wiadukt przy ulicy Spółdzielczej, pod którym utknęły samochody. Sytuacja jest bardzo poważa, choć strażacy w miarę możliwości wypompowują wodę. Wciąż jest jej jednak pełno.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Studzienki nie dają rady przyjmować takiej ilości deszczu. Kanalizacja jest zatkana, wybijają wody gruntowe. W jednej z restauracji było dziś rano w piwnicy 1,5 metra wody.
Zalane piwnice mają m.in. mieszkańcy bloku przy ulicy Krzywoustego. Mają też żal do spółdzielni i wodociągów. Miał być wymieniony rurociąg, ale robią wszystko, jak już spadnie deszcz. Wiadomo, jak to w naszej kochanej Polsce - przyznał pewien mężczyzna.
Póki co udało się udrożnić m.in. wiadukt przy ulicy Spółdzielczej, choć droga nadal jest tam zamknięta. Biorąc jednak pod uwagę pogodę wiele wskazuje na to, że walka z wodą potrwa przez cały dzień.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video