Do tragicznego wypadku doszło w Steklinku pod Czernikowem w województwie kujawsko-pomorskim. Jadący rowerem 11-latek został potrącony przez kierowcę opla, który był pijany. Dodatkowo, jak się okazało, 20-latek miał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Mimo wysiłków ratowników chłopiec zmarł w karetce, w drodze do szpitala.

REKLAMA

W Steklinku w Kujawsko-Pomorskiem doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jedenastoletni chłopiec, włączając się do ruchu, wjechał na drogę gminną. Został potrącony przez jadącego opla corsę.

Chłopiec został zabrany przez pogotowie do szpitala, jednak w drodze do niego zmarł.

Oplem jechał 20-latek. Miał około 0,42 promila w organizmie. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że w połowie ubiegłego roku został zatrzymany za jazdę po pijanemu. Od tej pory miał sądowy zakaz jazdy wszelkimi pojazdami.

(j.)