Polscy piloci ukończyli w Stanach Zjednoczonych pierwszy etap szkolenia na samolotach F-35. Gratulacje złożył im wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Wielkie gratulacje dla polskich pilotów, którzy wczoraj (w piątek - PAP) w USA ukończyli pierwszy etap szkolenia na samolotach F-35. Profesjonalizm i niesamowite doświadczenie - to składa się na ten sukces" - napisał w sobotę Kosiniak-Kamysz na platformie X.
Wielkie gratulacje dla polskich pilotw, ktrzy wczoraj w USA ukoczyli pierwszy etap szkolenia na samolotach F-35. Profesjonalizm i niesamowite dowiadczenie - to skada si na ten sukces. Dzikuj, e swoj sub wzmacniacie polskie zdolnoci obronne i budujecie... pic.twitter.com/9Zl0lGPzeK
KosiniakKamyszMay 10, 2025
Szef MON podziękował żołnierzom za ich służbę, która wzmacnia polskie zdolności obronne i buduje interoperacyjność z naszymi sojusznikami. "To fundamenty naszego bezpieczeństwa" - podkreślił.
Umowa na zakup F-35 została podpisana 31 stycznia 2020 r. W jej ramach Polska ma otrzymać 32 samoloty F-35A wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym. W pierwszym przewidziano części zamienne i eksploatacyjne, sprzęt do obsługi naziemnej i wyposażenie pilotów, komputerowy system zarządzania eksploatacją. Drugi pakiet obejmuje kompleksowe szkolenie pilotów i personelu technicznego w USA.
Pierwszy samolot F-35 został nazwany "Husarz" i odbył pierwszy lot na początku lutego startując z bazy w Fort Smith w stanie Arkansas, gdzie - tak jak informowało wówczas MON - szkolą się polscy piloci. F-35 to pierwszy w polskim lotnictwie samolot wielozadaniowy zaprojektowany tak, by był trudno wykrywalny przez przeciwnika.
Według zapowiedzi koncernu Lockheed Martin z sierpnia ub.r. pierwsze F-35A trafią do Polski w 2026 r., najpierw do bazy w Łasku, a w 2027 r. do bazy w Świdwinie. Ministerstwo zapowiadało wówczas, że F-35 mają docelowo zastąpić posowieckie MiG-i, choć te pozostaną w służbie "do wyczerpania resursów (okres zdolności użytkowej)".