Janusz Palikot - zastępca Grzegorza Schetyny we władzach klubu PO - po przymusowym milczeniu znów dotkliwie zaatakował. Stwierdził, że to właśnie Schetyna odpowiada za kompromitację partii w prawyborach. Jako sekretarz generalny przez cztery lata nie stworzył - jak się wyraził Palikot - "wewnątrzpartyjnej kultury" i za to powinien stracić funkcję.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
To minimalizuje jego szanse jako sekretarza generalnego partii. (…) Nie sądzę, żeby premier uważał, że tutaj wszystko było w porządku i nie miał w tej sprawie żadnych wątpliwości - mówił Palikot.
Według Palikota to Schetyna jest też najbardziej prawdopodobnym następcą Komorowskiego na stanowisku marszałka Sejmu.
Wczoraj ogłoszone zostały wyniki prawyborów w PO. Wygrał marszałek Sejmu Bronisław Komorowski uzyskując 68,5 proc. głosów. Jego rywal szef MSZ Radosław Sikorski uzyskał 31,5 proc.