Jest już pierwsza lista kandydatów na szefa Orlenu. Największe szanse mają zdaniem "Pulsu Biznesu" stosunkowo mało znani "ludzie prezydenta" z Warszawy. Jednym z nich jest Robert Draba z prezydenckiej kancelarii - mówi prominentny polityk PiS.

REKLAMA

Lista typowanych do tego stanowiska jest znacznie większa. Jednym z nich jest minister skarbu Wojciech Jasiński. Podobno był on namawiany przez ludzi prezydenta, ale nie pali się do objęcia tej funkcji.

Prezes Nafty Polskiej Marek Drac-Tatoń ponoć bardzo by chciał, jednak liczyć może raczej tylko na stanowisko członka zarządu - podkreśla "PB". W grę wchodzi prezes Ciechu Mirosław Kochalski i Kazimierz Marcinkiewicz, gdyby nie wygrał wyborów w stolicy - mówi rozmówca dziennika z PiS.