Tragiczny finał poszukiwań płetwonurka na jeziorze Hańcza. Ratownicy wydobyli już ciało 30 letniego mężczyzny. Po południu dwóch płetwonurków z Warszawy zeszło na głębokość blisko pięćdziesięciu metrów. Obaj mężczyźni mieli problemy z wypłynięciem.

REKLAMA

Jeden z płetwonurków zdołał się uratować i został odwieziony do szpitala, drugi pozostał na głębokości około 30 metrów. Po półtorej godziny poszukiwań nurka robot podwodny zlokalizował jego zwłoki.

Hańcza jest najgłębszym jeziorem w Polsce. Jego głębokość to 108,5 metra. Jest to akwen chętnie penetrowany przez płetwonurków, ze względu na swoją specyfikę - nagłe spady i ostre zbocza.