Kompletnie pijani rodzice zostawili na gazie gotujący się bigos i poszli spać. Pod ich „opieką” było pięciomiesięczne dziecko. Potrawa przypaliła się i wybuchł pożar. Policjanci wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które przewiozło dziewczynkę do jednego z wrocławskich szpitali na obserwację.

REKLAMA

Nieodpowiedzialni rodzice zostali zatrzymani w izbie wytrzeźwień. Policja wyjaśnia okoliczności tej sprawy. Jeśli okaże się, że rodzice swoim zachowaniem stworzyli zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka, może im grozić kara więzienia do lat pięciu.

Badanie na zawartość alkoholu u rodziców wykazało blisko dwa i pół promila.