​Niemcy, Ukraina i Litwa. Jakie mają relacje z Polską? I czego Polska od nich oczekuje? Pytania o te właśnie kraje padną w najbliższych dniach, bo w kalendarzu politycznym w tym tygodniu sporo wydarzeń dyplomatycznych.

REKLAMA

Prezydent Andrzej Duda jedzie do Wilna, gdzie weźmie udział w obchodach setnej rocznicy odbudowy Państwa Litewskiego (czwartek - sobota). Mateusz Morawiecki z kolei wybiera się do Berlina na spotkanie z Angelą Merkel (piątek). Niewykluczone, że w czasie ich rozmowy pojawią się pytania o reparacje wojenne. Szef polskiego rządu - w rozmowie z RMF FM - zapewniał, że nie będzie unikał trudnych tematów. Będziemy też starali się szukać tego, co nas łączy, a jednocześnie wypracowywać rozwiązania w tych tematach, co do których na razie nie znaleźliśmy jeszcze wspólnego mianownika - mówił premier. Pytany, co będzie tematem "numer jeden" jego spotkania z szefową niemieckiego rządu, Morawiecki stwierdził, że na pewno "tematy europejskie".

Natomiast wicepremier Piotr Gliński spotka się z wicepremierem Ukrainy Pawłem Rozenko, który przyjedzie do Warszawy (piątek). Ich rozmowy mają dotyczyć polsko-ukraińskiej historii i związanych z nią napięć politycznych, między innymi w kontekście ostatnich zmian w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej. Polskie przepisy potępiła Rada Najwyższa Ukrainy, uznając, że nowelizacja wykrzywia rozumienie pojęcia ukraińskiego nacjonalizmu i wzmocni antyukraińskie nastroje w Polsce.

W tym tygodniu powinniśmy poznać kandydatów na nowego szefa Krajowego Biura Wyborczego. Ma ich przedstawić minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński. To na jego wniosek - zgodnie ze zmienionymi niedawno przepisami - Państwowa Komisja Wyborcza ma wybrać osobę, która pokieruje KBW. Jeśli PKW nie wybierze nikogo spośród kandydatów wskazanych przez MSWiA, szefa biura organizującego wybory wybierze sam minister.

Senatorowie zajmą się między innymi przepisami, które opisują kary za zabijanie i znęcanie się nad zwierzętami. Przygotowane zmiany w ustawie przewidują zwiększenie górnej granicy kary z dwóch do trzech lat więzienia, a w przypadku przestępstw dokonanych ze szczególnym okrucieństwem z trzech do pięć lat. Nowelizacja zakłada też miedzy innymi wydłużenie czasu, na jaki można orzec zakaz posiadania zwierząt z dziesięciu do piętnastu lat.