Łącznie nawet 900 zł może zapłacić kierowca, który nieprawidłowo odśnieża zimą swój samochód. Nie wierzysz? Sprawdź sam przepisy kodeksu drogowego, albo już teraz przeczytaj nasze wskazówki i… zmień przyzwyczajenia.

REKLAMA

Zima w pełni, sypie śnieg, a najnowsze prognozy zapowiadają wyjątkowo mroźne noce. Dla kierowców odznacza to... więcej pracy przy samochodzie. Jeśli jesteś jednym z tych, którzy uwielbiają wsiadać do ciepłego auta i swój pojazd odśnieżają przy włączonym silniku, lepiej zmień przyzwyczajenia. W innym wypadku zapłacisz mandat.

Robiąc w ten sposób od razu łamiesz dwa przepisy kodeksu drogowego. Pierwszy, który naraża nas na 100 zł mandatu zakazuje oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu. Niestety tyczy się to też sytuacji, gdy wysiadamy z samochodu, tylko po to, by pozbyć się nadmiaru śniegu zalegającego na jego karoserii.

Drugi - bardziej dotkliwy finansowo - zakazuje nadmiernej emisji spalin lub emitowania nadmiernego hałasu w obszarze zabudowanym. Jeśli okaże się, że wskazane w przepisach wskaźniki zostaną przekroczone, kierowca może zostać ukarany grzywną wynoszącą nawet 300 zł.

Ale to nie koniec złych wiadomości dla kierujących. Pamiętajcie, by przed wyruszeniem w trasę odśnieżyć także dach auta. W innym wypadku możecie dostać mandat, niebagatelnej wysokości nawet 500 zł.