Nie będzie zapowiadanego na poniedziałek strajku w kopalniach Kompanii Węglowej. Po kilku godzinach negocjacji górnicy podpisali w piątek wieczorem porozumienie z zarządem spółki. Rozmowy "ostatniej szansy" rozpoczęły się w KW w czwartek rano.

REKLAMA

Załoga Kompanii, oprócz pracowników administracji, dostała gwarancję zatrudnienia co najmniej do 2015 r. Ustalono też, że obowiązuje dotychczasowa strategia rozwoju firmy, zamiast nowej, której projekt oprotestowali związkowcy. Zmiany w strategii oraz ewentualne redukcje w administracji mają być konsultowane ze związkami. Ustalono też wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w firmie.

Szef górniczej Solidarności, Dominik Kolorz, potwierdził po podpisaniu porozumienia, że przedstawiony wcześniej przez związki harmonogram protestów jest nieaktualny. Związkowcy zapowiadali, że w najbliższy poniedziałek kopalnie staną na cztery godziny na każdej zmianie. Za dwa tygodnie miał odbyć się strajk 24-godzinny, a dwa tygodnie później 48-godzinny.

Porozumienie podpisali przedstawiciele 13 górniczych związków. Spór zbiorowy w tej zatrudniającej ok. 61,5 tys. osób górniczej firmie trwał od kwietnia tego roku.