Grupa mężczyzn w nocy zaatakowała policjantów w Katowicach. Rannych zostało dwóch funkcjonariuszy. Podczas napadu próbowano zabrać im broń. Do ataku doszło podczas interwencji przy ulicy Morawa. Sprawcy są poszukiwani.

REKLAMA

Funkcjonariusze zostali wezwani do awanturującego się mężczyzny. Podczas zatrzymania i eskortowania go do radiowozu, policjantów zaatakowało jeszcze kilka innych osób. Ich zachowanie wyraźnie wskazywało, że chcą nie dopuścić do zatrzymania swojego znajomego - powiedział rzecznik katowickiej policji Jacek Pytel. Na ulicy Morawa napastnicy zaczęli policjantów bić i kopać. Jeden z nich chciał zabrać im broń, chwytając za kaburę.

Na miejsce wezwani zostali funkcjonariusze z grupy szybkiego reagowania. Obezwładnili dwóch mężczyzn. Trzeciego zatrzymali w jednym z mieszkań.

Trzej zatrzymani to bracia w wieku 19, 20 i 21 lat. Trzeźwieją teraz w policyjnym areszcie. Odpowiedzą za czynną napaść na policjantów. Grozi za to do 10 lat więzienia.

Oprócz nich, w napaści na policjantów uczestniczyło jeszcze kilka innych osób. Funkcjonariusze ustalają ich tożsamość.

(ug)