Spośród 19 kandydatur na ławników Sądu Najwyższego, które wpłynęły do Kancelarii Senatu, wymogi formalne spełnia 15 - oceniła w środę senacka komisja. Zgłoszenia, które spełniły wymogi formalne przejdą do dalszych etapów procedury wyboru ławników.

REKLAMA

Wobec dwóch zgłoszeń - spośród 15, które nie miały uchybień formalnych - senackie biuro legislacyjne wskazało jednak na "uchybienia materialno-prawne", które powinny zostać usunięte, jeśli kandydatury tych osób miałyby być brane pod uwagę w wyborze ławników. Mianowicie dwie zgłoszone osoby są już ławnikami w sądach powszechnych - warszawskim sądzie okręgowym i tarnowskim sądzie rejonowym.

Zgodnie z ustawą o SN ławnicy w sądach powszechnych nie mogą być kandydatami na ławników w SN. Te dwie osoby powinny więc do kolejnego posiedzenia senackiej komisji przedstawić oświadczenia o rezygnacji z funkcji ławników sądów powszechnych.

Jak poinformował przewodniczący komisji praw człowieka, praworządności i petycji Robert Mamątow z PiS na kolejne posiedzenie komisji zaproszone zostaną wszystkie z osób kandydujących na ławników - 15 kandydatów zostanie wówczas przedstawionych, senatorowie będą mogli wysłuchać ich krótkich wypowiedzi i zadać im pytania.

Ławników wybiera Senat w głosowaniu jawnym

Zgodnie z nowymi przepisami o SN ławników wybiera Senat w głosowaniu jawnym. Kandydatów na ławników mogły zgłaszać stowarzyszenia oraz inne organizacje społeczne i zawodowe, zarejestrowane na podstawie odrębnych przepisów, z wyłączeniem partii politycznych, a także grupy co najmniej 100 obywateli mających czynne prawo wyborcze.

Termin na zgłaszanie kandydatur minął 24 maja. Termin na wybór przez Senat ławników SN upływa 3 lipca 2018 r. Ponieważ liczba ławników w SN określona została na 36, to już wskazuje się, iż w późniejszym czasie potrzebny będzie wybór uzupełniający.

(ł)