Na dachu Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie staną dwa ule. Miód najprawdopodobniej posłuży jako prezent dla sympatyków i gości teatru.

REKLAMA

Teatr uroczyście zainauguruje pszczelarską mini działalność 28 maja, podczas Małopolskich Dni Dziedzictwa Kulturowego.

Nie będzie to miód, którym będziemy handlować. Najprawdopodobniej posłuży on jako prezent dla naszych sympatyków i gości - powiedział szef teatru, Krzysztof Głuchowski. Podkreślił również, że projekt ma charakter edukacyjny. Chcemy uświadamiać, jak ważne, potrzebne są pszczoły. Ktoś kiedyś wyliczył, że świat szybko przestałby istnieć, gdyby wyginęły pszczoły - zauważył. Dodał też, że nic mu nie wiadomo, by był drugi teatr, który ma na dachu ule.

Dyrektor podkreślił, że pszczoły na dachu instytucji nie będą zagrażać ludziom. Nektar będą zbierać z roślin na pobliskich Plantach oraz tych sadzonych na terenie wokół budynku teatru. Wokół teatru Zarząd Zieleni Miejskiej sadzi różne rośliny - dadzą one nie tylko efekt estetyczny, ale i miód - wskazał.

Ule są coraz chętniej stawiane na dachach budynków miejskich. Do pomysłu entuzjastycznie podchodzą zarówno osoby prywatne, jak i firmy oraz instytucje. W ub. r. głośno było w Krakowie o pasiece zamontowanej na dachach Akademii Górniczo-Hutniczej.

(mn)