Apelujemy do Komisji Europejskiej, aby dokładnie sprawdzić manipulacje cenowe Gazpromu i manipulacje na rynku certyfikatów emisji CO2 (ETS) - mówił po spotkaniu szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej z prezydentem Korei Południowej w Budapeszcie premier Mateusz Morawiecki.

REKLAMA

Podkreślał, że Korea Południowa jest istotnym partnerem dla całej Grupy Wyszehradzkiej, a współpraca handlowa między V4 a Seulem stale rośnie.

Wśród priorytetowych sektorów współpracy z Koreą Południową z perspektywy Polski wymienił nowoczesne technologie czy produkcję baterii. Zaznaczył, że czwartkowe rozmowy dotyczył m.in. presji migracyjnej, sytuacji w Afganistanie, Iraku.

Nasza polityka Grupy Wyszehradzkiej dzisiaj stanowi tak naprawdę mainstream, główny nurt polityki wobec migrantów w UE - stwierdził Morawiecki.

Poinformował, że rozmowy w Budapeszcie dotyczyły także klimatu, wzrostu cen gazu i kryzysu energetycznego.

Z tego miejsca apelujemy do KE, aby bardzo dokładnie sprawdzić, na czym polegają manipulacje cenowe Gazpromu i manipulacje cenowe związane z rynkiem ETS (unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 - PAP) - mówił szef polskiego rządu.

Po szczycie UE, który miał miejsce pod koniec października, szefowa KE Ursula von der Leyen zapowiedziała, że KE zbada możliwość utworzenia strategicznej rezerwy gazowej i wspólnych zakupów tego surowca. Zapewniła również, że KE przeprowadzi ocenę działania rynku gazu i energii elektrycznej oraz rynku ETS.