Wizyta otwartych, przyjaznych propozycji dotyczących wspólnego robienia interesów - tak chyba można najkrócej podsumować kończącą się właśnie wizytę premiera Leszka Millera w Moskwie. Ale są przecież sporne kwestie. Oprócz problemu gazu sprawa Kaliningradu była chyba najbardziej dyskutowanym tematem podczas spotkań polsko-rosyjskich.

REKLAMA

Nie wiadomo czy premier jest zadowolony z wyników swojej wizyty, ponieważ nie zjawił się na zapowiedzianej konferencji prasowej w agencji Interfax. Jak podał wicepremier Marek Pol - który go zastępował - premier miał bardzo ważne robocze spotkanie. Nie wiadomo jednak z kim. Marek Pol tak podsumował tę wizytę: "Nowa strategia gospodarcza Polski, którą staraliśmy się przekazać naszym partnerom, polega na otwarciu na sferę przyjaznego - jak to określaliśmy - tranzytu przez Polskę". W ciągu najbliższych trzech tygodni, a więc przed przyjazdem prezydenta Władimira Putina do Polski zostanie uruchomione całodobowe przejście graniczne z Kaliningradem Gołdap-Gusjew, a w przyszłym roku zacznie się renowacja drogi łączącej Kaliningrad z Elblągiem tzw. Berlinki. Do przyjazdu Putina mają zostać również wyjaśnione wątpliwości związane z umowami gazowymi. Poza tym żadnych konkretów w sprawie gazu nie udało się załatwić.

rys. RMF

19:30