Niecałe 30 z pośród trzystu zadłużonych szpitali dostanie rządową pomoc, która uratuje je przed bankructwem - donosi jedna z ogólnopolskich gazet. Wczoraj resort zdrowia przyjął projekt nowelizacji ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji.

REKLAMA

Pozostałe zadłużone placówki muszą radzić sobie same. Na miliardowy kredyt z budżetu resortu mogą liczyć dopiero za rok. Posłuchaj relacji Agnieszki Burzyńskiej:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Na odpowiedź premiera przyjdzie szpitalom jednak poczekać. Szef rządu wprawdzie przyznał, że sytuacja jest bardzo trudna, ale decyzję o pomocy zamierza podjąć po spotkaniu z minister finansów.

Łączne zadłużenie szpitali wynosi 1 mld 150 mln zł. Jeśli wierzyciele zablokują środki z NFZ, czeka je bankructwo. Resztki pieniędzy, które jeszcze mają, wystarczą im tylko na kilka

tygodni. Potem dyrektorzy będą musieli odsyłać pacjentów z kwitkiem i zamykać oddziały - informuje "Dziennik".