W ciężkim stanie trafił do szpitala mężczyzna, który wpadł pod pociąg Szybkiej Kolei Miejskiej na stacji Gdynia - Główna. Był nieprzytomny kiedy zabierało go pogotowie.

REKLAMA

Dotarcie do zakleszczonego mężczyzny zajęło ratownikom kilkadziesiąt minut. Był on uwięziony między peronem a składem SKM. Strażacy musieli usuwać betonowe płyty z krawędzi peronu. Mężczyzna spadł lub skoczył pod ruszający ze stacji pociąg. W wyjaśnieniu tego co dokładnie się stało pomoże monitoring zabezpieczony przez policję na peronie w Gdyni - Głównej.

Składy na trasie trójmiejskiej Szybkiej Kolei Miejskiej w kierunku Wejherowa były opóźnione.

(ug)