Chronimy i będziemy chronić prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego; potencjalny zamachowiec nie wybiera dni tygodnia - napisała w piątek na Twitterze rzeczniczka PiS Beata Mazurek, odnosząc się do zarzutów opozycji dot. kosztów ochrony prezesa PiS.

REKLAMA

Chronimy i będziemy chronić PJK. Potencjalny zamachowiec nie wybiera dni tygodnia. Tak jak nie wybierał Cyba b. członek sojuszniczej dla Nowoczesnej PO, który w zastępstwie Jarosława Kaczyńskiego zabił działacza PiS. Ile trzeba nikczemności żeby tego nie rozumieć? - napisała Mazurek na Twitterze.

Chronimy i bdziemy chroni PJK.Potencjalny zamachowiec nie wybiera dni tygodnia.Tak jak nie wybiera Cyba, b. czonek sojuszniczej dla .nowoczesnej PO, ktry "w zastpstwie" J. Kaczyskiego zabi dziaacza PiS. Ile trzeba nikczemnoci eby tego nie rozumie?

beatamk6 kwietnia 2018

Mazurek nawiązała do zbrodni, do której doszło w łódzkim biurze PiS, 19 października 2010 roku. 62-letni wówczas Ryszard Cyba po wtargnięciu do biura z bronią w ręku kilkakrotnie strzelił do znajdujących się w jednym z pokoi działaczy PiS: Marka Rosiaka oraz Pawła Kowalskiego. Rosiak został trafiony pięciokrotnie, m.in. w klatkę piersiową; zginął na miejscu.

W piątek do sprawy kosztów ochrony prezesa PiS odniosła się m.in. rzeczniczka Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska. Zarzuciła Kaczyńskiemu, że z partyjnych środków finansuje swoją ochronę i prywatne przejazdy. Oceniła też, że partie mają "zdecydowanie zbyt wiele" środków z subwencji i wydają je na niewłaściwe cele.

(az)