Pedofil-morderca Mariusz T. został przewieziony pod eskortą policji do zakładu zamkniętego w Gostyninie. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uznał, że mężczyzna jest nadal niebezpieczny i ma być izolowany.

REKLAMA

Zgodnie z decyzją rzeszowskiego sądu Mariusz T. trafił do Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Został tam przetransportowany pod eskortą policji. Poinformował o tym na Twitterze rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Paweł Majcher.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Mariusza T., poza pracowniami ośrodka, pilnują funkcjonariusze służby więziennej. Do Gostynina oddelegowanych zostało 10 doświadczonych ludzi - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada.

Przebywając w Gostyninie, Mariusz T. w każdej chwili - jak wyjaśniał wczoraj sędzia Roman Skrzypek - może złożyć do sądu wniosek o zbadanie, czy izolacja jest nadal konieczna. W przypadku, negatywnego dla niego orzeczenia, kolejny wniosek będzie mógł złożyć za pół roku - wyjaśnił sędzia.

Apelację od postanowienia sądu okręgowego, który 3 marca uznał Mariusza T. za osobę stwarzająca zagrożenie i nakazał jego izolację złożył jego pełnomocnik mec. Marcin Lewandowski. Zakwestionował on opinie biegłych, na których oparł się sąd I instancji, wydając orzeczenie. Chodziło np. o sposób wydania opinii; biegli wydali ją m.in. na podstawie rozmowy z T. i dokumentacji, a nie wnioskowali o dodatkową obserwację T. w ośrodku zamkniętym.

Zastrzeżenia adwokata budził też fakt, że dokumenty, na podstawie których zespół biegłych przygotował opinie, nie były wówczas dopuszczone jako dowód w sprawie; sąd przyjął je za dowód na pierwszej rozprawie, a opinie biegłych powstały wcześniej.

O uznanie T. za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób i jego izolację wnioskował dyrektor zakładu karnego w Rzeszowie, gdzie T. odbywał karę za zabójstwo czterech chłopców. Skierowanie wniosku o uznanie T. za osobę stwarzającą zagrożenie dla innych i zastosowanie wobec niego, już po odbyciu kary więzienia, nadzoru prewencyjnego lub leczenia w ośrodku zamkniętym utworzonym w Gostyninie umożliwiła ustawa o nadzorze nad groźnymi przestępcami, która zaczęła obowiązywać 22 stycznia br.