SLD proponuje Platformie Obywatelskiej porozumienie. PO poprze kandydaturę Jacka Majchrowskiego na prezydenta w Krakowie, a Borowski poprze kandydaturę Gronkiewicz na prezydenta stolicy – dowiedział się reporter RMF FM.

REKLAMA

Na razie jednak szanse na zawarcie takiego kontraktu są niewielkie; Platforma boi się, by nie wpaść w ramiona SLD. Przedstawiciele partii Donalda Tuska uważają, że utrudniłoby im to polityczny żywot i skazało na wieczne uwagi i docinki ze strony PiS-u.

PO waha się, czy walczyć o poparcie SLD, tym bardziej że wcale nie jest przesądzone, czy otwarte opowiedzenie się za kandydatką PO załatwi sprawę. Nie trzeba wezwań, aby głosować na Gronkiewicz-Waltz, trzeba pokazać lewicy, że Platforma jest rzeczywistą alternatywą dla rządów PiS-u; że tylko Platforma może spowodować by stało się to, co pan Marek Borowski mówił jako o swoim głównym celu w kampanii wyborczej – uważa szef kampanii Hanny Gronkiewicz- Waltz.

Ale SLD kusi. Jak powiedział naszemu reporterowi jeden z liderów SLD, gdyby kontrakt Gronkiewicz- Majchrowski był zbyt ubogi, w grę mogłoby też wchodzić poparcie w Łodzi. Tam kandydat PO walczy z Jerzym Kropiwnickim.