REKLAMA

Niepokojące jest to, co dzieje się wokół lustracji, powiedział w

Gdańsku wicepremier Leszek Balcerowicz. Tak minister finansów

skomentował pogłoski o rychłym odejściu z rządu ministra Janusza

Tomaszewskiego. Powodem miałoby być kłamstwo lustracyjne, którego

rzekomo dopuścił się szef MSWiA, pisząc w swoim oświadczeniu, że nie

współpracował ze służbami specjalnymi PRL. Według nieoficjalnych

informacji sieci RMF w sądzie nie ma wniosku przeciwko Tomaszewskiemu.

Ten, który złożył Rzecznik Interesu Publicznego nie dotyczy

wicepremiera.

To, że spekulacje dotyczące lustracji w ogóle pojawiają się w mediach

świadczy, zdaniem szefa polskiej dyplomacji Bronisława Geremka o tym,

że wciąż wykorzystuje się je do gry politycznej. A tak być nie

powinno. W Gdańsku Geremek i Balcerowicz biorą udział w

uroczystościach związanych z rocznicą powstania Solidarności.