Policja zatrzymała 4 młodych mężczyzn w związku ze śmiercią 27-latka po bójce, do której doszło w nocy z soboty na niedzielę w Łodzi. Jeden z nich odpowie za śmiertelne pobicie. Jeszcze dziś prokuratura ma przedstawić zarzuty pozostałej trójce.

REKLAMA

Trzej mężczyźni prawdopodobnie odpowiedzą za nieudzielenie pomocy. Widzieli, że pobity osunął się na ziemię, ale nie zareagowali i uciekli z miejsca bójki.

27-latek został przewieziony do szpitala, ale obrażenia głowy były na tyle poważne, że mężczyzna zmarł po kilku godzinach. Możliwe, że nocą z soboty na niedzielę wracał po jednym z juwenaliowych koncertów.

(mpw)