Andrzej Lepper zapowiedział pozwanie do sądu Anety Krawczyk. Kobieta utrzymywała, że Lepper jest ojcem jej dziecka. Wczoraj prokuratura poinformowała, że badania DNA wicepremiera wykluczyły taką możliwość.

REKLAMA

Zobacz również:

Z kolei Aneta Krawczyk zażądała – grożąc sądem – przeprosin od Leppera po tym, jak nazwał ją „zboczoną do potęgi”.

Samoobrona powołała departament prawny. Lepper tłumaczył, że jego powołanie ma związek m.in. z „pomówieniami i oszczerstwami” pojawiającymi się w związku z tzw. seksafery.