Aleksander Kwaśniewski po południu odleciał do Szwajcarii. Byłego już prezydenta nie będzie w Polsce przez dwa miesiące. Co przez ten czas będzie robił?

REKLAMA

Święta i sylwestra spędzi w rodzinnym gronie u siostry mieszkającej w Szwajcarii. Kolejne kilka tygodni to dla odmiany urlop – wypoczynek z pewnością były prezydent urozmaici sobie, korzystając z uroków szwajcarskich stoków narciarskich.

Pod koniec stycznia Kwaśniewski tradycyjnie stawi się na corocznym forum ekonomicznym w Davos. Potem czeka go seria wykładów w USA i Izraelu, być może praca nad książką. I tak do końca przyszłego roku, aż zwolni się stanowisko sekretarza generalnego ONZ.