Zawiera imię i nazwisko, pesel pacjenta oraz nazwy leków z opisem niepożądanego działania. Na razie wprowadzana jest w Krakowie. Będą ją pacjentom wypisywać i wydawać lekarze.

REKLAMA

W tej chwili gabinety lekarskie nie są jeszcze wyposażone w czytniki tych kart. Karta przypomina tę bankomatową i powinno się ją nosić w portfelu. Ma chronić osoby uczulone, oraz przyjmujące równocześnie wiele specyfików, przepisywanych przez różnych lekarzy:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio