Nowe rozwiązania prorodzinne, projekt zwiększający wydatki na obronność i założenia do nowej ordynacji podatkowej zapowiedziała premier Ewa Kopacz w czasie konferencji prasowej podsumowującej 100 dni pracy rządu. Podała również, że PO ma zgłosić projekt dotyczący związków partnerskich.
Kopacz, podsumowując 100 dni swoich rządów, mówiła, że podczas expose na sali sejmowej zaproponowała nowy typ uprawniania polityki. Tę politykę konsekwentnie realizowałam. Wtedy z mównicy sejmowej wyciągałam rękę do opozycji i państwo wiecie, że ta ręka została odrzucona. Ale ja nadal wierzę we współpracę - powiedziała.
Przypomniała, że w tym roku odbędą się wybory prezydenckie i parlamentarne - jak stwierdziła, każdy Polak stanie przed wyborem, czy chce Polski rozwoju, czy wybierze Polskę "zastępczych konfliktów, podziałów i kompleksów". Spór w Polsce dotyczy zupełnie odmiennych wizji naszego kraju - powiedziała.
Dalej Kopacz mówiła, że w konsultacjach są już projekty dwóch ustaw dotyczących polityki prorodzinnej, które na początku lutego mają trafić do Sejmu. Pierwszy z nich, opierający się na zasadzie "złotówka za złotówkę", dotyczyć będzie rodziców pobierających zasiłki i przekraczających próg dochodowy. Jak mówiła szefowa rządu, dzięki tej zasadzie rodziny, które przekraczają próg dochodowy, a korzystają z pomocy społecznej, nie stracą całości zasiłku - będzie im odliczana od niego kwota, o którą próg zostanie przekroczony.
Drugi to projekt ustawy o świadczeniach rodzicielskich, którego rozwiązania przewidziano dla wszystkich rodziców - także dla "studentek, rolniczek i dla osób pracujących na umowach o dzieło". Szefowa rządu mówiła, że osoby, które obejmie działanie tej ustawy, otrzymają po 1000 zł miesięcznie na dziecko przez rok. Przy większej liczbie dzieci kwota ta ma zostać stosownie zwiększona.
W dalszej części wystąpienia Kopacz zapowiedziała, że w pierwszym kwartale tego roku będzie gotowy projekt ustawy podnoszącej wydatki obronne do poziomu co najmniej 2 proc. PKB począwszy od 2016 roku. Dodała, że w 2014 roku resort obrony wydał 99,5 proc. środków zaplanowanych na wydatki modernizacyjne, co daje kwotę 8,27 mld zł. Podkreśliła, że jest to 26 proc. budżetu obronnego i najwyższy wskaźnik w historii Sił Zbrojnych RP.
Premier zadeklarowała także, że założenia do projektu nowej ordynacji podatkowej pojawią się wcześniej, niż było to początkowo planowane, czyli jeszcze przed marcem. Nowe przepisy podatkowe mają być przede wszystkim jasne, precyzyjne i przyjazne dla uczciwych podatników - powiedziała premier.
Zapowiedziała także, że w tym roku zostanie wprowadzony system e-podatki, dzięki któremu każdy będzie miał łatwy dostęp do swojego konta podatnika.
Przedstawiając plany na najbliższy czas premier zadeklarowała, że jeszcze w tej kadencji Sejm zajmie się projektem ustawy dotyczącej związków partnerskich autorstwa PO. Jak mówiła, nową wersję projektu Platformy opracował poseł PO Artur Dunin, autor odrzuconego dwa lata temu (m.in. głosami części posłów PO) projektu w tej sprawie. Według Kopacz, w klubie PO jest zgoda, by nowa propozycja Dunina trafiła do Sejmu. I to ta wersja będzie wprowadzona do laski marszałkowskiej - zaznaczyła.
Szefowa rządu poinformowała, że w MSW trwają prace nad zmianą zasad naliczania dodatku za wysługę lat funkcjonariuszy - będą dotyczyły policji, państwowej straży pożarnej, straży granicznej i BOR, mają wejść w życie w tym roku. Według premier, zmiany mają motywować funkcjonariuszy i zachęcać ich do dłuższego pozostawania w służbie.
Premier mówiła też o tym, że w budżecie na 2015 rok na zakupy sprzętu w służbach podległych MSW zaplanowano prawie 400 mln zł, około 100 mln zostanie przeznaczonych na wymianę policyjnej floty. Straż graniczna dla odmiany zostanie doposażona w bezzałogowe statki powietrzne, a państwowa straż pożarna - w nowe samochody m.in. ratowniczo-gaśnicze - dodała.
Premier zapowiedziała, że zostanie utworzony fundusz stabilizacji dochodów rolniczych przeznaczony dla tych rolników, którzy ponieśli straty niezależne od swoich działań. Dodała, że fundusz będzie administrowany przez Agencję Rynku Rolnego.
Podkreśliła, że w latach 2014-2023 środki publiczne na działania z zakresu polityki rozwoju mogą wynieść powyżej 400 mld zł. Zaznaczyła, że od października do grudnia 2014 roku rząd podpisał z samorządami 16 kontraktów terytorialnych określających priorytetowe inwestycje finansowane z budżetu UE. Przypomniała, że w listopadzie i grudniu Komisja Europejska zatwierdziła 7 z 16 programów regionalnych, a wartość programów to ponad 14 mld euro.
Wśród swoich zamierzeń dotyczących szkolnictwa Ewa Kopacz wymieniła m.in. doposażenie bibliotek w szkołach podstawowych, wprowadzenie kursów np. dla absolwentów liceów, aby mogli łatwiej odnaleźć się na rynku pracy, nowe zasady przyznawania dotacji na badania naukowe oraz uruchomienie bezpłatnej infolinii dla uczniów, rodziców i nauczycieli w ramach rządowego programu "Bezpieczna i przyjazna szkoła".
Zapowiedziała także kontynuację stypendiów dla studentów z Ukrainy, docelowo w ramach programu Polski Erasmus dla Ukrainy przyjechać ma do Polski 550 osób - w tej chwili jest 85 osób.
Kopacz poinformowała również, że kwestia ewakuacji osób polskiego pochodzenia z Donbasu jest w decydującej fazie realizacji. Dodała, że lista liczy 195 osób, z których 156 zadeklarowało, że na pewno przyjedzie do Polski. Zaznaczyła, że - ze względu na bezpieczeństwo tych osób - nie poda terminu ewakuacji, mimo że jest on znany i ostateczny.
Zdementowała informację, że wybiera się do Charkowa. Podkreśliła, że 19 stycznia jedzie na spotkanie z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką i premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem. Gwarantuję (...), że osoby, które będą ewakuowane tu, do Polski, przyjadą do Polski zdecydowanie wcześniej, przed moją wizytą - dodała.
Podczas konferencji premier została również zapytana o gazoport w Świnoujściu. Gazoport w lipcu - odparła.
Dotychczas przedstawiciele rządu deklarowali, że gazoport będzie zdolny do komercyjnego odbioru skroplonego gazu w 2015 roku, po odbiorach technicznych. Nie podawali jednak dokładniejszego terminu.
Terminal LNG w Świnoujściu pozwoli na sprowadzanie do Polski do 5 mld metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie, z możliwością powiększenia tej zdolności do 7,5 mld.
Pierwotna umowa przewidywała oddanie go do eksploatacji 30 czerwca 2014 roku, ale już w 2013 roku wiadomo było, że tak się nie stanie. Jako główną przyczynę wskazywano falę bankructw w polskim sektorze budowlanym w 2012 roku. We wrześniu 2013 operator terminalu spółka Polskie LNG podpisała z wykonawcą aneks, sankcjonujący opóźnienie przy jednoczesnym podniesieniu wartości kontraktu o 67 mln euro.
Łączne koszty projektu budowy terminalu LNG w Świnoujściu szacowane są na niemal 3 mld zł.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:
Piasecki na blogu: Trudna studniówka pani premier
(edbie)