Zmiany warty na politycznej górze pociągną za sobą zmiany na dole. Na to przygotowana jest zarówno stara - jeszcze rządząca ekipa, jak i nowa - bardzo do owych rządów wyrywająca się. Najlepszym tego przykładem jest Opole, w którym zawrzało jak w kotle. A wszystko za sprawą posła SLD, niejakiego Jerzego Szteligi, a konkretnie jego wypowiedzi...
"Sprawdzimy merytorycznie Urząd Wojewódzki i jego agendy, znajdziemy tych kolegów, pociotki i konkubiny". Tak kilka dni po wyborach, wypowiedział się publicznie o obecnej administracji opolskiego urzędu poseł Szteliga, nazywając przy okazji niektórych dotychczasowych urzędników leserami. Zdaniem posła nadszedł najwyższy czas, by ujawnić nadużycia i prywatę wojewodów, ich zastępców oraz "politycznych popleczników". Poseł Szteliga zapewnia, że ma dokumenty m.in. na to jak urzędnicy wojewódzcy przejeździli służbowymi samochodami dziesiątki tysięcy złotych pochodzące od podatników. Z tym samych pieniędzy, na dziwnych zasadach, miało być opłacone mieszkanie wojewody. Są także inne zarzuty: „Sytuacja onkologii opolskiej, sytuacja w samorządzie nyskim. Stan gospodarki regionu jest taki, a nie inny – wielokroć spowodowany zaniechaniem organów założycielskiego, jakim jest urząd wojewody” – twierdzi Szteliga. Wiele osób nie chce na razie komentować jego wypowiedzi, ale część urzędników boi się stracić pracę. Jednak działacze lewicy w opolskiem zapewniają, że zmiany personalne w województwie nie sięgną aż tak daleko.
Tymczasem opinie ludzi związanych z wojewodą Adamem Pęziołem, którego Szteliga nazywa „magistrem z Ustrzyk z Dolnych” są jednoznaczne. „Brak panu Sztelidze kindersztuby. To co jest powiedziane mnie obraża”, "Posłowi wyszła słoma z butów", „Taka forma argumentacji jest zapowiedzią, że nie tylko merytoryczne, ale że i inne kryteria będą decydowały o tym, kto będzie pracował w Urzędzie Wojewódzkim w Opolu” – powiedział rzecznik wojewody. Mirosław Pietrucha dodał, że Szteliga nie musi straszyć, bo gdy rząd Jerzego Buzka poda się do dymisji, to będzie to obowiązywało także w terenie.
07:10